Opinie
Po pierwszym użyciu – super, rześki za sprawą alkoholu, ciekawy cytrynowo-limonkowy aromat, dość szybko traci intensywność i ulatnia się całkowicie po ok.3 godzinach. Nie plami bawełnianych ubrań. Polecam każdemu. U mnie wchodzi na stałe do repertuaru.
Istotna jest tradycja i niezmieniona od 1919 roku receptura, oparta na nutach owoców cytrusowych oraz ziołach. To wszystko sprawia, że zapach jest świeży i lekki.
Będąc w wojsku,w latach 1977-1979 używałem po goleniu Przemysławki. W 2017 r. dostałem w prezencie, łza się w oku zakręciła… Doskonała woda kolońska!!! Polecam ją młodym i starszym. Pozdrawiam
Przyznam Wam, że dotąd wody kolońskie kojarzyły mi się z agresywnym, przesadnie mocnym zapachem. Jednak już pierwsze przetestowanie na sobie Przemysławki uświadomiło mi, że tym razem mam do czynienia z bardzo świeżym, lekkim zapachem owoców cytrusowych. Kiedy wąchana jest prosto z butelki może skutecznie odstraszać. Tak działa duża dawka alkoholu jaką zawiera w sobie. Natomiast po użyciu przekonuje do siebie w kilka minut. Alkohol się ulatnia, pozostawiając bardzo przyjemne uczucie i zapach.
Kapitalna, produkowana w Polsce od 1919r. klasyczna woda kolońska o cytrusowym zapachu. Mi osobiście bardzo przypadła do gustu. Przeczytałem o niej na jakimś forum i postanowiłem sprawdzić. Dla mnie bomba. Zużywam już 3-cią butelczynę i nadal uwielbiam jej zapach. Daje poczucie świeżości i jak dla mnie jest super. Polecam, sprawdźcie a może jak ja zostaniecie z nią na dłużej.
Po obejrzeniu tego filmu kupiłem sobie flakonik Przemysławki. Pachnie superaśnie …Mój dziadek używał Przemysławkę a ja jako jego mały wnuczek polewałem się nią. Teraz kiedy używam jej to od razu jestem małym wnuczkiem mojego dziadka…wspomnienia jakie wywołuje u mnie ta woda kolońska są niesamowite…Zapomniałem o tej wodzie… ba nawet myślałem,że już nie da rady jej kupić,że jej nie produkują a tu proszę…
Klasyka, klasyka i jeszcze raz klasyka. Wcześniej jako młodzik, na ten zapach nie zwróciłbym uwagi, bo „dziadkowy” zapach, bo pewnie każdy kojarzyć go może z okresem PRL i jeszcze kilka takich absurdów. Teraz, po dobrych kilkunastu latach, nie wyobrażam sobie golenia bez tej wody. Oczywiście, to rzecz gustu, jednak sam zapach jest dla mnie ponadczasowy.
Kiepura miał rację! „Przemysławka” faktycznie świetnie się sprawdza w „rannej toalecie”. Jest ożywczo cytrusowa i daje zastrzyk energii na początek dnia. Bardzo przyjemnie używa się jej po porannym goleniu – jednak nie zaraz po nim, gdyż zawiera alkohol i podrażniałaby skórę.
Przemysławkę i wodę kolońską Consul często i coraz chętniej używa się w polskich barbershopach . Ja sam używam właśnie ich po goleniu.
W moim przypadku dopiero chlapnięcie na skórę zmieniło pierwsze wrażenie na pozytywne. Bardzo lubię Przemysławkę, codziennie po porannej toalecie solidne chlapnięcie na szyję i do pracy 🙂
Super woda na rozpoczęcie dnia.
Naturalny, orzeźwiający zapach. Głównie cytrynowy. Z czasem podoba mi się coraz bardziej.
Legendarna woda po goleniu z nutą owoców cytrusowych.
Pierwszy raz u golibrody (Barber Shop Szpicbródka) – to był strzał w 10. Trymowanie brody, podgalanie i cała glaca brzytwą, okład na ciepło, na zimno Przemysławka ? no mistrzostwo świata po prostu.
Mój pradziadek stosował, mój dziadek stosuje (…), zapach nie do podrobienia, a to najlepsza rekomendacja.
Najprawdziwszy męski zapach jaki kiedykolwiek powstał!